ROZDZIAŁ 96: Ostatni raz…

Wjechał na parking i zgasł silnik. Przez chwilę siedział w środku, delektując się chłodem klimatyzowanego wnętrza. Zdawał sobie sprawę, że gdy tylko wyjdzie z auta, zaleje go skwar. Mimo iż był koniec września, pogoda wciąż była wakacyjna. Wciągnął głęboko w nozdrza rześkie powietrze, po czym ociężale, opuścił samochód. Zatrzymał się na krawężniku i spojrzał w … Czytaj Dalej ROZDZIAŁ 96: Ostatni raz…