Rozdział 73: Duże i małe grzeszki…

Zatrzymał się na niewielkim, przydrożnym parkingu i od godziny siedział na masce swojego auta, bez żadnego ruchu, jak zastygły. Wciąż myślał o Emmie. Dlaczego tak powiedziała? Co takiego jej zrobiłem? Czy to odwet za nocną kłótnię? Mętlik w głowie zaczął wywoływać w niej tępy ból. Potarł dłońmi twarz i westchnął ciężko. Początkowo był wściekły, ale … Czytaj Dalej Rozdział 73: Duże i małe grzeszki…